Państwo Zamojscy obchodzili Złote Gody, czyli już 50 lat są razem w związku małżeńskim. Ten specjalny dla nich jubileusz obchodzili wśród znajomych i przyjaciół z klubu Bliżej Siebie.
Wspólną okazją do świętowania były również urodziny najstarszej uczestniczki klubu Ireny Kozioł. Pani Irena skończyła 86 lat.
Wspólną okazją do świętowania Złotych Godów Państwa Zamojskich były również urodziny najstarszej uczestniczki klubu Ireny Kozioł. Pani Irena skończyła 86 lat.
Kazimiera i Witold Zamojscy "TAK" powiedzieli sobie 22 kwietnia 1967 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Dęblinie, z kolei dzień później 23 kwietnia ślub wzięli w kościele również w Dęblinie, którego udzielił im ks. Rubaszka. Świętowali przez trzy dni.
W sobotę 22 kwietnia 2017 roku od tamtego czasu minęło już 50 lat. W tym roku obchodzili Złote Gody.
Zawarcie małżeństwa to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka. Złożona przysięga zobowiązuje do bycia ze sobą na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, choć wiele przeciwności życiowych pojawia się "po drodze". Jednak pokonanie ich jest możliwe.
Przede wszystkim szacunek i zaufanie stanowi fundament, na którym Państwo Zamojscy zbudowali wspólne życie.
Tworzycie parę jakich mało...
- Inni mogą uczyć się od Was szacunku i zaufania do drugiej osoby. Z okazji Złotych Godów życzymy Wam mnóstwa szczęśliwych chwil, samych powodów do uśmiechu i kolejnych lat udanego małzęństwa. Od 50 lat razem trwacie, wnuków i prawnuków kolejnych czekacie. Do tej pory życie Wasze było śliczne, wesołe ...czasem komiczne. Czegóż więcej Wam potrzeba? Chyba tylko łaskawości nieba, aby dalsze lata w szczęściu były, a niebiosa na każdym kroku towarzyszyły - życzenia składają klubowicze.
Pani Leokadia Tomiczek specjalnie dla pani Kazimiery i pana Witolda odczytała zabawny wiersz
Złote Gody - piękne gody,
Choć Pan Młody już niemłody,
Panna Młoda też niemłoda,
lecz niczego im nie szkoda
Bo ich miłość się spełniła,
pełna wzruszeń dobra była
i przetrwała przez lat wiele,
a dziś złote jest wesele.
Dzieci im się zestarzały,
Wnuki już powyrastały
i z niedowierzeniem patrzą,
jak to dzisiaj dziadek z babcią
chociaż złote gody mają,
to się młodo uśmiechają.
Pani Kazimiero, Panie Witoldzie ...
Każda miłość jest podróżą w głąb siebie, każde małżeństwo jest odwagą wspólnego kroczenia przez wyboje i zakręty, każde spotkanie jest odpowiedzialnością, a każda decyzja ma konsekwencje. Po tylu latach wspólnego biesiadowania, wzdychania i kwilenia życzymy Wam radości i spokoju na następne lata tej wspólnej podróży.
Pani Irenie z okazji 86 urodzin spokoju ducha oraz uśmiechu. Posiada Pani tyle wiedzy i doświadczenia. Tyle miejsc, tyle wrażeń. Życzymy spełnienia marzeń!
Redakcja Dęblin24!
Kaziemiera i Witold Zamojscy
Skontaktuj się z autorem tekstu: MartynaKopacz |