W ten jedyny dzień w roku nie warto liczyć kalorii i bez wyrzutów sumienia można delektować się smakiem słodkich wypieków z nadzieniem różanym, czekoladowym, czy też tradycyjnym. Oprócz pączków tego dnia zajadamy się także faworkami, zwanymi w niektórych regionach chrustem lub chruścikami. Według jednego z przesądów, jeżli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, to w dalszym życiu średnio będzie mu się wiodło.
Dawniej objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem i mięsem, które obficie zapijano wódką. Dziś pączki się je z nadzieniem różanym, czekoladowym, budyniem, bitą śmietaną czy też tradycyjnym.
Staropolskie przysłowie mówi: Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła.
Przepis na pączki domowe
Ciasto:
1 kg mąki (najlepiej tortowej)
100g drożdży
100g cukru
0,5 l mleka
6 żółtek
1 całe jajko
Szczypta soli
5 łyżek oleju
1 cukier waniliowy
1 kieliszek wódki lub spirytusu
1 l oleju do smażenia
Nadzienie:
Wedle uznania
Przygotowanie
Do dużej miski wkruszyć drożdże, dodać 2 małe łyżeczki cukru, 1 dużą łyżkę mąki i zalać ciepłym mlekiem – dokładnie wymieszać, tak przygotowane cisto przykryć ściereczką i odstawić na 30 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Do wyrośniętej masy dodać jajko, szczyptę soli, oliwę, alkohol i resztę cukru – dobrze wymieszać. Stopniowo dodawać mąkę i żółtka – ciągle mieszając. Uformować z ciasta kulę, przykryć ściereczką i odstawić na kolejne 30 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy ciasto wyrośnie podzielić je na części, wałkować placki grubości 1 cm, wyciąć krążki np. szklanką. Wycięte koła ułożyć na blacie podsypanym mąką i zostawić do wyrośnięcia na około 15 min. W tym czasie w garnku rozgrzać olej. Do nagrzanego oleju wrzucić wyrośnięte krążki, kiedy się zarumienią – przekręcać (najlepiej patyczkiem) na drugą stronę. Usmażone pączki wyjąć na papier aby odsączyć je z tłuszczu. Wystudzone pączki nabić (szprycą) nadzieniem.
Skontaktuj się z autorem tekstu: EdytaD |