Drugiego dnia wycieczki uczestnicy odbyli swoistą podróż w czasie. Z Konina wyruszyli rynną glacjalną, wzdłuż serii jezior rynnowych powstałych podczas ostatniego zlodowacenia. Udali się do kopali soli w Kłodawie. Windą towarowo-osobową w szybie Michał zjechali na poziom -600 m do wysadu soli kamiennej różowej. Sól ta powstała w cechsztynie (późny perm) około 260 mln lat temu.

Głęboko pod ziemią wszyscy wysłuchali fascynujących historii na temat powstawania i wydobycia soli z „wysadu kłodawskiego”. Po zwiedzaniu w ciągu niecałych dwóch minut uczestnicy "teleportowali się windą na powierzchnię. Udali się do Konina, gdzie czekało ich zwiedzanie Muzeum Okręgowego w Koninie. Tam uczestnicy zwiedzili niezwykle ciekawe wystawy paleontologiczne. Na szczególną uwagę zasługują szczątki słonia leśnego, na które natrafiono przy usuwaniu nadkładu materiału w okolicznej kopalni węgla brunatnego. Ten gatunek słonia występował na terenie Polski podczas integlacjału eemskiego (późny plejstocen; ok. 115-130 tys. lat temu).

Trzeciego dnia wycieczki uczestnicy udali się do Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku, w którym dostępne były wystawy dotyczące rozwoju przemysłu w rejonie kaliskim. Szczególną uwagę uczestników zwróciła wystawa fortepianów i pianin, w Kaliszu właśnie funkcjonowała słynna fabryka „Calisia” produkująca te instrumenty. Nasi uczniniowie -Cyprian i Franciszek - korzystając z niepowtarzalnej okazji, ugościli nas koncertem muzycznym. Nasza pani przewodnik była pod wrażeniem telentu chlopców. Poza tym dostępne były wystawy przemysłu lotniczego oraz włókienniczego i dziewiarskiego.

W drodze powrotnej trasa wycieczki przebiegała przez Russów - miejscowość, w której mieści się dworek znanej polskiej pisarki Marii Dąbrowskiej. Była to wspaniała okazja, by wspomnieć o tej słynnej pisarce i jej wielkim dziele „Noce i dnie”. Z pewnością wycieczka na długo pozostanie w pamięci uczniów i opiekunów wycieczki.

/Kamil Kultys/