W środę 1 czerwca przed Urzędem Miasta w Dęblinie odbył się festyn z okazji Dnia Dziecka. Dzieci brały udział w konkursach i zabawach oraz skorzystały z malowania buziek. Największą atrakcją był pokaz samochodu policyjnego i strażackiego.
Już od godziny 10.00 przed Urzędem Miasta w Dęblinie było gwarno i tłoczno. Zaproszone przez burmistrz Dęblina Beatę Siedlecką dzieci obchodziły swoje święto.
Były gry i zabawy, tańce, malowanie buziek i słodki poczęstunek.
Największą atrakcję wzudził pokaz samochodu policyjnego oraz wozu strażackiego. Dzieci mogły włączyć koguty i posiedzieć za kierownicą. Dodatkową atrakcją edukacyjną była możliwość pod okiem doświadczonego strażaka nauczyć się jak udzielić pierwszej pomocy osobie poszkodowanej oraz jak zabezpieczyć i przenieść osobę poszkodowaną.
Z kolei społeczność programu Komendy Głównej Policji "Profilaktyka a Ty" zaprosiła dzieci do ogólnopolskiego zrywu wzmocnienia twórczej profilaktyki.
W tym samym czasie, punktualnie o godz. 12.00 w całym kraju przez 60 sekund wszyscy mieli wykonać wspólny gest.
Z położoną prawą dłonią na sercu, w drugiej trzymając uniesione wysoko czerwone serce przez 60 sekund dzieci wspólnie wybijały jego rytm - to "Zryw Wolnych Serc". Serc wolnych od uzależnień, przemocy i obojętności na drugiego człowieka. Serc pięknych i zdrowych, w trosce o zdrowie fizyczne i społeczne. Serc silnych i pomocnych innym. Serc pokoleń. Serc ludzi, którzy mogą różnić się od siebie, ale potrafią działać wspólnie, by chronić dzieci i młodzież przed uzależnieniami i przemocą.
Mieszkańcy całej Polski zostali zaproszeni do tego gestu, aby zjednoczył się cały kraj w trosce o to, aby narkotyki, dopalacze, alkohol i przemoc nie odbierały wolności życia. W trosce o to, by dzieci, młodzież i dorośli byli tak bardzo razem i tak bardzo prawdziwi w tak ważnej sprawie.
Do wykonania gestu zaprosiła burmistrz Beata Siedlecka oraz komendant Komendy Powiatowej Policji nadkom. Marek Tchórz.
Wszystkie atrakcje budziły wiele emocji, bo był to dzień pełen niespodzianek a dobry humor dopisywał każdemu.
Skontaktuj się z autorem tekstu: EdytaD |